poniedziałek, 25 maja 2015

Od Shikiego CD Tary

Basior kilkakrotnie zmierzył waderę srogim wzrokiem. Znał tutaj wszystkich, jednak nie dość, że nigdy nie widział tutaj tej oto waderzej osobistości, to jeszcze jej imię nigdy jeszcze nie obiło mu się o uszy. Wydawało mu się to naprawdę dziwne. Shikiego zaintrygował również fakt, iż wadera w pierwszej chwili uznała go za napastnika. To wręcz nie dawało mu spokoju. Po chwili wyszczerzył kły w nieszczerym uśmiechu, a głęboki niczym ocean głos zadźwięczał fałszywą uprzejmością.
- Och, jakże krótka jest moja pamięć... Obawiam się, że uda mi się od razu zapamiętać całego Twojego imienia. Pozwolisz, że będę się do Ciebie zwracał w skrócie? Tara, zgoda? - Nim wadera zdążyła cokolwiek odpowiedzieć kontynuował - Powiedz, jesteś tutaj nowa prawda? Szukasz czegoś? A może przed kimś uciekasz, hmm?
Wystarczyło tylko, by wadera uraczyła Shikiego odpowiedziami na wszystkie jego pytania, by czar jego uprzejmości prysł niczym bańka mydlana.

< Taravita? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz